Poeta i żaba – bajka

Tak, niebo było jak baldachim, ptaki śpiewały cudnie a zioła pachniały na umór.
Poeta siedzący na białym kamieniu, w środku wspaniałości napisał : "świat jest piękny".
Wtedy spod kamienia wylazła żaba i utkwiła w nim swoje brzydkie od zbytniej mądrości oczy.
Natychmiast niebo posypało się jak zwiędłe liście, ptaki umilkły przerażone, a kwiaty wciągnęły zapach.
Brzydota żaby była ponad siły świata.
Poeta czuł , że dzieje się coś strasznego, więc zamknął oczy i wyobraził sobie, że żaba żegluje na białym obłoku i gra na skrzypcach
bardzo przejmującą melodię. Nie otwierając powiek pogładził ją po oślizgłej głowie.
Kiedy znów otworzył oczy , zobaczył, że żaba płacze.


Teraz można ją było trochę kochać.
Więc niebo drzewa, strumienie i kwiaty zaczęły robić to co zawsze.
Poeta oddalił się. Mówią. że odtąd szedł za nim mądry smutek.
Zbigniew Herbert był poetą o wielkiej wrażliwości.
Pozwolę sobie jednak nie zgodzić się z Poetą, gdyż uważam żaby za bardzo atrakcyjne gatunki fauny, Inspirujące formą w rzeźbie, ceramice, biżuterii.

 

Joomla Template - by Joomlage.com